Trzy pełne dni spędzone na Penang minęły bardzo szybko,pewnie za sprawą miłego polskiego towarzystwa,a my dziś płyniemy na kolejną malezyjską wyspę.Rejs promem trwa nieco ponad 3 godziny,komfortowo,ale jak zwykle lodówa – klima na maksa.
Na Langkawi nie ma komunikacji publicznej,więc aby dotrzeć do Pantai Cenang – części wyspy z ładną plażą,wynajmujemy razem z innymi turystami małego busika.O zakwaterowanie w rozsądnej cenie nie jest łatwo,ale udaje nam się znalezć fajny domek ,oddalony ze 200 metrów od wody.
Jeszcze tego dnia spędzamy popołudnie na plaży ,kąpiąc się w cieplutkim Morzu Andamańskim.
Informacje praktyczne:
Prom Penang – Langkawi – 60rm/os
Bus port – Pantai Cenang – 6rm/os
Domek w „Dadys Guest House” - 60rm (klima i łazienka)