Geoblog.pl    beztroski    Podróże    Azja południowo-wschodnia 2011 - 4 miechy na ryżu:-))    Longhouse
Zwiń mapę
2011
02
gru

Longhouse

 
Malezja
Malezja, Belaga
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15708 km
 
Longhouse,czyli jak sama nazwa wskazuje długi dom, to typowa zabudowa na Borneo.Wygląda jak długi barak,każda rodzina ma swój boks,ale najważniejsza część to wspólny taras – korytarz,na którym skupia się całe życie towarzyskie.Każdy longhause to właściwie jedna wioska,z reguły położone są w sporej odległości od siebie wzdłuż rzeki,a czasem także wgłębi dżungli.

Przymierzaliśmy się do odwiedzenia jednego z nich od dawna,ale wszędzie sypali jakieś chore ceny (od 300 do 500rm od osoby).Po kilku wieczorach zakrapianych apekiem spędzonych z Danielem wynegocjowaliśmy wkońcu przyzwoitą cenę.

Według wytyczynych naszego przewodnika zakupiliśmy podarunki dla miejscowych (najważniejsze z nich to lokalne sponiewieracze:-)) i około południa popłynęliśmy łódką w odwiedziny.Przywitano nas z dystansem,ale apek szybko przełamał lody.Wcześniej jednak należało przywitać się z szefem wioski i poprosić o zgodę na wizytę.Oczywiście nic za darmo,prezenty i kasa niezbędne.

Zasiedliśmy na tarasie małą grupką i z każdą chwilą ze swoich domostw dosiadało się do nas coraz więcej ciekawych ludzi – dzieciaki oczywiście pierwsze.Alkohol,tabaka i słodycze rozchodziły się szybciutko,ale mieszkańcy za to coraz bardziej rozmowni (Daniel robił za tłumacza).Wizyta zakończyła się posiłkiem z miejscowych specjałów (nie wiemy co to było ,ale smakowało niezle).

W naszym longhausie jest 85 mieszkań i żyje około 700 osób,więc możecie sobie wyobrazić jakie to długaśne.Nasz gospodarz także wychował się w longhausie i opowiadał nam że w jego domu było 125 rodzin (po 4 – 5 metrów na mieszkanie to ponad 500 metrów długości longhausu!!).W święta natomiast wszyscy się odwiedzają i przez tydzień trwa wielka impreza!

Chcieliśmy zobaczyć takie miejsce,ale zdajemy sobie sprawę,że jesteśmy tylko kolejnymi białasami którzy przyjechali z alkoholem, porobić trochę zdjęć i zaraz wrócą do cywilizacji.Oni też to już wiedzą,dlatego krępują się i wstydzą swojej inności.



Informacje praktyczne:





Wizyta w longhousie – 60rm/os + podarunki (wydaliśmy jakieś 70rm we dwójkę)



Apek w sklepie – 0,6 Litra i 38% - 14rm
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
bartek
bartek - 2011-12-04 09:44
ta kobieta z tatuażami, czyżby zażywała jakieś ziółka ???:))
 
beztroski
beztroski - 2011-12-06 09:12
He,he!W longhausah palą cały czas:-),ale to nie to co myślisz.
 
 
beztroski

Magda i Rafał
zwiedzili 5% świata (10 państw)
Zasoby: 119 wpisów119 101 komentarzy101 1019 zdjęć1019 0 plików multimedialnych0