Longhouse,czyli jak sama nazwa wskazuje długi dom, to typowa zabudowa na Borneo.Wygląda jak długi barak,każda rodzina ma swój boks,ale najważniejsza część to wspólny taras – korytarz,na którym skupia się całe życie towarzyskie.Każdy longhause to właściwie jedna wioska,z reguły położone są w sporej odległości od siebie wzdłuż rzeki,a czasem także wgłębi dżungli.
Przymierzaliśmy się do odwiedzenia jednego z nich od dawna,ale wszędzie sypali jakieś chore ceny (od 300 do 500rm od osoby).Po kilku wieczorach zakrapianych apekiem spędzonych z Danielem wynegocjowaliśmy wkońcu przyzwoitą cenę.
Według wytyczynych naszego przewodnika zakupiliśmy podarunki dla miejscowych (najważniejsze z nich to lokalne sponiewieracze:-)) i około południa popłynęliśmy łódką w odwiedziny.Przywitano nas z dystansem,ale apek szybko przełamał lody.Wcześniej jednak należało przywitać się z szefem wioski i poprosić o zgodę na wizytę.Oczywiście nic za darmo,prezenty i kasa niezbędne.
Zasiedliśmy na tarasie małą grupką i z każdą chwilą ze swoich domostw dosiadało się do nas coraz więcej ciekawych ludzi – dzieciaki oczywiście pierwsze.Alkohol,tabaka i słodycze rozchodziły się szybciutko,ale mieszkańcy za to coraz bardziej rozmowni (Daniel robił za tłumacza).Wizyta zakończyła się posiłkiem z miejscowych specjałów (nie wiemy co to było ,ale smakowało niezle).
W naszym longhausie jest 85 mieszkań i żyje około 700 osób,więc możecie sobie wyobrazić jakie to długaśne.Nasz gospodarz także wychował się w longhausie i opowiadał nam że w jego domu było 125 rodzin (po 4 – 5 metrów na mieszkanie to ponad 500 metrów długości longhausu!!).W święta natomiast wszyscy się odwiedzają i przez tydzień trwa wielka impreza!
Chcieliśmy zobaczyć takie miejsce,ale zdajemy sobie sprawę,że jesteśmy tylko kolejnymi białasami którzy przyjechali z alkoholem, porobić trochę zdjęć i zaraz wrócą do cywilizacji.Oni też to już wiedzą,dlatego krępują się i wstydzą swojej inności.
Informacje praktyczne:
Wizyta w longhousie – 60rm/os + podarunki (wydaliśmy jakieś 70rm we dwójkę)
Apek w sklepie – 0,6 Litra i 38% - 14rm